Turystom przyjeżdżającym do Armenii Zwartnoc (Zvartnots) kojarzyć się może z dwoma miejscami. Pierwsze to międzynarodowe lotnisko, niedawno przebudowane, nowoczesne i ładne. Drugim jest wspaniały zabytek, pochodząca z VII wieku katedra (lista UNESCO). Oba obiekty leżą blisko siebie, na przedmieściach Erywania.
Głównym elementem kompleksu w Zwartnoc jest kościół św. Grzegorza. Został wzniesiony w latach 643-652 z polecenia katolikosa Narsesa III zwanego Budowniczym. To ważna postać w dziejach Armenii. Za jego pontyfikatu i z jego radą Armenia została poddana zwierzchności Arabów. W zamian za obowiązek płacenia daniny kraj utrzymał autonomię. Czasy Narsesa to także okres dużych wpływów Bizancjum na doktrynę Kościoła ormiańskiego. Stąd też w architekturze katedry widoczne są greckie wpływy.
Armenia – perła Kaukazu, wspaniała wycieczka, 9 dni super przygody. Dla koneserów wyjątkowych podróży!
Kościół zbudowano na planie czterolistnym (tetrakonchos) z kolistym obejściem i wieloma absydami. Budowlę okrzyknięto perłę architektury, a jak podaje legenda, oryginalny styl zachwycił samego cesarza. Zamierzał wznieść podobny kościół w stolicy Bizancjum. Plan się nie powiódł ponieważ architekt zmarł w drodze z Armenii do Konstantynopola.
Budynek wzniesiono w szczególnym miejscu. Tu miało dojść do spotkania Grzegorza Oświeciciela i króla Tirydatesa, dwóch niezwykle ważnych postaci w dziejach Armenii. To za ich sprawą kraj stał się pierwszy chrześcijańskim państwem na świecie ( już w 301 r.).
W X wieku katedra uległa częściowemu zniszczeniu (najprawdopodobniej runęła podczas trzęsienia ziemi w 930 r.). Zachowane do dziś pozostałości budowli ograniczają się do pierwszej kondygnacji. Mimo to robią wielkie wrażenie. Zwracają uwagę oryginalnym stylem architektonicznym. Wśród wielu propozycji rekonstrukcji pierwotnej formy kościoła, największe uznanie zyskała ta wykonana na początku XX wieku przez Torosa Toromaniana. W oparciu o te propozycje, zupełnie niedawno, w Erywaniu wybudowano świątynię inspirowaną architektoniczną formą kościoła z Zwartnoc.
Obok katedry znajdował się pałac katolikosa – do dziś zachowały się fundamenty i dolne fragmenty murów, a w piwnicach olbrzymie dzbany na wino. Rezydencja katolikosa była najprawdopodobniej największym świeckim obiektem w ówczesnej Armenii.
Zwartnoc to obowiązkowy punkt wycieczki do Armenii. Łatwo go zrealizować, znajduje się niemalże na przedmieściach Erywania, w połowie drogi do Eczmiadzyna.
Zobacz też: Góra Ararat
Tekst i zdjęcia: Krzysztof Matys
Najnowsze komentarze
Krzysztof Matys
"Wołodia, pięknie dziękuję za opinię oraz za to, że zdecydowaliście się wybrać drugi ..."
Wołodia
"Potwierdzam cudowność wycieczki, wraz z żoną wybraliśmy się do Armenii po raz ..."
krzysztofmatys
"Dzięki za tak miłą opinię! Cieszę się, że wycieczka się podobała, bo z ..."
Anna
"I ja tam byłam, miód i wino piłam.... Potwierdzam ww słowa, wycieczka super, czas ..."
hanna
"Byłam Norawant to moje ulubione miejsce w Armenii wracałam tam cztery razy "